wtorek, 13 grudnia 2016

Brussels on wheels

Piszę trochę po czasie, ale po tych kilku bardzo intensywnych miesiącach - po powrocie ze stażu w Brukseli, zaliczeniu zaległości na uczelni, napisaniu pracy licencjackiej, zdaniu sesji i obronie licencjackiej, potrzebowałam dłuższej chwili dla siebie, dlatego zaniedbałam bloga (co nie powinno mieć miejsca...). I wracam już do Was, bo jest wiele tematów, które muszę poruszyć. A najważniejszy z nich to oczywiście staż w Bruskeli! Zacznę od samego początku...